wtorek, 16 lipca 2013

Gruszkowo mi...






Nadal szyję gruszki. Mogą być małym, niezobowiązującym "prezencikiem".(zwłaszcza te z kokardką)

Udany zbiór! 

 



I znowu szyję gruszki... kolorowe, w kwiatki, kratkę, paski i jednobarwne. Wszystkie są ładne, ale czas zabrać się za coś innego.
Może grzyby?










4 komentarze:

  1. Ale cudne, skąd bierzesz te wszystkie pomysły ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, pomysł na gruszki jest z książki "Przytulne dekoracje".

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł na szyjątka :)
    Pozdrawiam i dziękuję za wizytę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Można przenieść Się w INNY ŚWIAT )
    Pozdrawiam
    K.K

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy miły komentarz ;D