Nadal szyję gruszki. Mogą być małym, niezobowiązującym "prezencikiem".(zwłaszcza te z kokardką)
Udany zbiór!
I znowu szyję gruszki... kolorowe, w kwiatki, kratkę, paski i jednobarwne. Wszystkie są ładne, ale czas zabrać się za coś innego.
Może grzyby?
Ale cudne, skąd bierzesz te wszystkie pomysły ?
OdpowiedzUsuńDzięki, pomysł na gruszki jest z książki "Przytulne dekoracje".
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na szyjątka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za wizytę!
Można przenieść Się w INNY ŚWIAT )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.K