Wracam po długiej przerwie leniuchowania i przedstawiam kolejną lalkę stojącą- tym razem z pieskiem.
Jest w delikatnym kolorze mięty, lecz z powodu pochmurnej pogody na zdjęciu tego nie widać.
W okresie błogiego lenistwa i odpoczynku od maszyny zrobiłam takie oto literki: dla malutkiej Ani i starszego Witka, który bardzo chciał literki z piorunami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy miły komentarz ;D